Czy warto leczyć zęby mleczne, skoro te i tak za chwilę wypadną? Jaką rolę odgrywają w jamie ustnej? Czemu właściwie wypadają? W niniejszym tekście wyjaśnimy, dlaczego istotne jest dbanie o mleczaki.
Sporo osób nie traktuje zębów mlecznych poważnie i nie przywiązuje wagi do ich pielęgnacji. Wychodzą one z założenia, że skoro mleczaki wkrótce wypadną, to nie ma sensu inwestować w ich leczenie. Tymczasem to duży błąd, który może mieć poważne konsekwencje dla zdrowia dziecka i doprowadzić do późniejszych problemów z zębami.
Zęby mleczne – po co są i dlaczego wypadają?
Zęby pierwotne lub czasowe, zwane również mleczakami, to uzębienie o charakterze tymczasowym. Pełnią jednak niezwykle ważną rolę, bowiem to dzięki nim maluch może przeżuwać pokarmy i ćwiczyć mowę. Co ważne, za ich sprawą rozwija także mięśnie jamy ustnej, które są istotne dla prawidłowego przebiegu wspomnianych czynności. Zęby mleczne utrzymują również przestrzenie dla przyszłego uzębienia stałego.
Dlaczego od razu nie mogą wyrżnąć się zęby stałe? Szczęka dziecka jest zbyt mała, aby mogła pomieścić duże zęby i to w liczbie aż 32 sztuk. Niezbędny jest do tego czas, wówczas nieco ona urośnie i stworzy miejsce dla uzębienia. Dlatego dzieci mają jedynie 20 zębów mlecznych, które jednak świetnie pełnią swoją funkcję.
Dlaczego należy dbać o zęby mleczne, mimo że są tymczasowe?
Mleczaki, tak jak wspomnieliśmy, utrzymują miejsce dla przyszłych zębów stałych, a także chronią zawiązki zębowe przyszłego uzębienia przed potencjalnym uszkodzeniem. Jeśli dziecko utraci uzębienie przedwcześnie, istnieje spore ryzyko, że kolejne zęby wyrosną nieprawidłowo, mogą też pojawić się stłoczenia lub nawet zatrzymanie zębów stałych. Co więcej, maluchowi grożą poważne wady zgryzu i wymowy, zahamowanie rozwoju kości lub prawidłowego rozwoju mięśni, czy też przeciążenia stawów skroniowo-żuchwowych. Poza tym przedwczesny brak choćby jednego z zębów może spowodować, że dziecko będzie przeżuwało pokarmy głównie jedną stroną, co doprowadzi do kolejnych nieprawidłowości.
Groźny bywa nie tylko brak zęba, ale i próchnica. Niestety, wciąż dość powszechne jest przekonanie, że zębów mlecznych nie trzeba leczyć, przez co cierpią maluchy i ich przyszłe uzębienie. Bakterie z ubytków mogą bowiem wnikać w głąb zęba, a nawet przedostawać się do powstających zawiązków zębowych, doprowadzając do ich uszkodzenia.
Dbanie o zęby mleczne często pozwala dziecku uniknąć wielu problemów i niedogodności, w tym noszenia aparatu, natomiast rodzicom – wysokich wydatków na leczenie ortodontyczne.
Kiedy warto wybrać się z maluchem do stomatologa?
Na pierwszą wizytę dobrze jest wybrać się między 6. a 12. miesiącem życia, czyli wtedy, gdy zaczną się wyrzynać pierwsze ząbki. Warto pamiętać, że im wcześniej rozpocznie się oswajanie z gabinetem stomatologicznym, tym lepiej dla malucha i rodziców. Dzięki wizytom adaptacyjnym dziecko przyzwyczai się do widoku licznych urządzeń, ale również poczuje się pewniej i spokojniej, kiedy będzie trzeba naprawić któryś z ząbków. Z wizytami nie warto zwlekać, zwłaszcza że dzisiejsza stomatologia dziecięca jest przyjazna dla maluchów i korzysta z rozwiązań, które chronią je przed niepotrzebnym bólem czy dyskomfortem. Specjaliści są wyrozumiali, empatyczni i znają techniki, dzięki którym dziecko chętnie pozwala wyleczyć swoje ząbki.